ironia… padu-padu
2 04 2008
Jak na ironie losu, wczoraj wieczorem chciałem napisać notkę o tym że częściej pada jabber.org na którym mam konto niż padu… bo faktycznie jabber lubi dość często padać, a padu ostatnimi czasy jakoś działało. Za to dziś wchodzę do domu standardowa procedura jak wejdę do pokoju to nacisnąć POWER 🙂 kernelik się ładuje, a ja po dłuższej chwili mogę się logować. Standardowo jabber i padu startują i co… wyścig kończy się zwycięstwem jabbera, bo padu się nie podniosło do tej pory (16.56) czyli od jakiś 1,5h leży i kwiczy. A kadu zasypuje mnie dymkami z
Błąd: (217.17.41.xx) Przekroczenie czasu połączenia!
Oczywiście nie płacze i rozpaczam z tego powodu, bo chciałbym przejść na jabbera, jednak wtedy straciłbym kontakt z dużą ilością osób. Z drugiej strony cytując kogoś z wirtualnego świata który wypowiedział swoje zdanie na ten temat:
Jeśli będą chcieli się z Tobą na prawdę skontaktować to znajdą sposób!
Chyba coś w tym jednak jest 🙂 Może czas się do tego ustosunkować?
Co do jabbera bym się sprzeczał bo ostatnimi dniami częściej padały serwery GyGy 🙂
ja osobiście mam konto jabberowe na jabster.pl i muszę stwierdzić że jest to jedno z najstabilniejszych kont działa bezzarzutu nie sypie sie i transporty działają ślicznie…
jeżeli chcesz zmienić jabbera polecam z czystym sumieniem jabster bo używam już od ponad 7mc i działa nie zawonie
No to tylko trafiłeś na zły serwer w złym czasie… Albo to ja trafiłem na akurat działający. 😉
Niby tak… z drugiej strony część kontaktów może być oporna w stosunku do napisania maila, nie mówiąc już o skorzystaniu z jabbera, biorąc pod uwagę że dla nich internet = niebieskie E a komunikator = gg…
Wybierając jabber.org miałem nadzieje na stabilność z racji że jest to oficjalny i międzynarodowy serwer jabbera 🙂
Unit03 dobrze powiedzie to Twoje ostatnie zdanie… trzeba się z tym pogodzić i dlatego zostawiam padu w spokoju na razie.
Ha, nawyki jak nawyki. Niby w razie czego każdy znajdzie jakiś sposób na skontaktowanie się, ale zawsze ma się to uczucie dyskomfortu…
GG, Jabber, ICQ sux. 😛
IRC rulez. 😉
Także ostatnio zauważyłem niestabilność serwerów jabber.org. Na serwery GG nie zwracam uwagi.
Outlaw: jeżeli Ci by to pomogło, to nie zauważam właściwie jakichkolwiek downtime’ów mojego serwera jabber, a jest to jabberpl.org. Inna sprawa, że nie za wiele go używam, ale sesja w EKG2 cały czas jest.
Ostatnio GG też było stabilne, a ta awaria to pierwsza od dłuższego czasu! Poprzedniej nie pamiętam nawet. Co do jabber.org to czasami ma pad na kilkanaście minut… przy następnym muszę chyba zmienić serwer…
dzierzkowski: zmieniałeś serwer jabbera czy tylko login?